Hello World!
Rany, coś mi pożera czas. Serio. Dopiero co ledwie się turlałam z wielkim brzuchem, a tu już prawie dwa miesiące, jak ten człowiek jest na świecie! Nie będę oryginalna: miłość mnie zalała wielką falą. Moje życie polega teraz w głównej mierze na przytulaniu tej maleńkiej główki. Chyba jestem zakochana z wzajemnością, bo ten mały człowiek […]