Dostałam ostatnio dużo pytań, w jaki sposób zrobić czuprynę szydełkowej lalce. Nie dziwi mnie, że o to pytacie, bo to jedna z najważniejszych rzeczy przy robieniu lalki. Nie tylko ma decydujące znaczenie dla wyglądu zabawki, ale jeszcze musi być porządnie przytwierdzona do główki, żeby kilka wprawnych ruchów dziecka nie doprowadziło lalki do łysiny.
Choć i tak, jeżeli lala jest dla maluszka, zalecałabym o wiele prostsze wyszydełkowanie włosów w innym kolorze – jak w lalce bobasie.
Jest wiele sposobów na zrobienie włosów lali, ale moim ulubionym w tej chwili jest ten pokazany na zdjęciu:
Krok po kroku:
1. Przycinamy nitkę / włóczkę nieco dłuższą niż podwójna długość włosa.
2. Składamy nitkę na pół i układamy w docelowym miejscu na główce lalki.
3. Chwytamy nitkę szydełkiem i przeciągamy przez pobliskie oczko – wyciągamy pętelkę na ok. 1 cm.
4. Przez powstałą pętelkę przeciągamy puszczone luzem końce nitki.
5. Mocno zaciągamy.
Gotowe! To znaczy: mamy dwa włoski ;). Teraz trzeba tę czynność powtórzyć w takiej ilości oczek, żeby czupryna się zagęściła. Nie musicie robić włosa przy włosie, bo zastanie Was przy tym noc, a lala będzie miała za gęste włosy (sprawdziłam).
Nie wiem, czy ten wpis jest czytelny (jeśli nie, to piszcie!), ale na pewno w praktyce wygląda to jeszcze łatwiej niż na zdjęciu. Spróbujcie i napiszcie mi, co sądzicie!
Ps. Wzór na lalki z tego wpisu znajduje się w moim sklepie – klik.
Ekstra wpis :) Ja też tak robiłam przy uszach sowy :)
pozdrawiam Moniś :*
Moniś, dziękuję za ten wpis! Pozdrawiam serdecznie :)
Pingback: Włóczkowe włosy dla lalki - inspiracje od Leiden Crochet - Wool Friends
Bardzo dziękuję za super opis jak robić włosy :) Właśnie jestem w trakcie kończenia mojej drugiej szydełkowej lalki i ten opis bardzo mi pomógł bo miałam ogromny problem z włosami :) Pozdrawiam serdecznie http://szydelkowanieija.bloog.pl
Bardzo się cieszę :). Napisałam już komentarz u Ciebie odnośnie wzorów na szydełkową młodą parę.
Bardzo bardzo bardzo dziękuję za ten komentarz ze schematami i bardzo bardzo bardzo przepraszam ze dopiero teraz odpisuje :) A schematy super, bez problemu sobie z nimi poradziłam, jeszcze te filmiki które rozwiały wszystkie wątpliwości :) TAKŻE BARDZO BARDZO BARDZO DZIęKUJĘ za POMOC :) I już przyznaję się że skorzystam z porady jak zmieniac kolor w robótkach :) bo u mnie zawsze wychodzi ten “schodek” i cały czas zastanawiałam się jak sobie z nim poradzić :) SUPER BLOG! POZDRAWIAM CIEPLUTKO
Bardzo dziękuję :))) Nie ma nic fajniejszego dla blogera niż dowiedzieć się, że ktoś korzysta z porad :).
Pingback: W różach i tiulach - lalki baletnice - Wool Friends